Poszukujesz mieszkania i natrafiłeś na ofertę, która idealnie Ci pasuje? Piękny wystrój, idealne położenie, mili sąsiedzi ale… No właśnie. Znajduje się ono na ostatnim piętrze, co sprawia, że jest to w zasadzie mieszkanie na poddaszu. Czy jest to problemem? Zanim zdecydujesz się na wybór takiego mieszkania zapoznaj się z wadami i zaletami tej decyzji.
Czy warto zamieszkać na poddaszu?
Nie brakuje powierzchni mieszkalnych na ostatnich kondygnacjach. Te usytułowane pod samym stropem od lat są popularne wśród studentów, którzy cenią sobie ich niewielką powierzchnię. Mimo to, przestrzenie na poddaszu ewoluowały w kierunku pełnowartościowych mieszkań, które z powodzeniem może wykorzystywać większa rodzina. Jednak czy życie w takim miejscu jest wygodne? Wiele osób uważa, że strych, niezależnie czy to w domu, czy też w bloku mieszkalnym, nie powinien nadawać się do zamieszkania. Jednakże ostatnie trendy pokazują, że wcale nie musi tak być. Może to być całe oddzielne mieszkanie z udogodnieniami, których nie zaznamy na niższych kondygnacjach. Te nieruchomości zazwyczaj oferują bardzo wysoką jakości pod względem komfortu i wiele solidnych możliwości inwestycyjnych.
Zalety mieszkania na ostatnim piętrze
Najwyższe piętro ma wiele zalet w porównaniu z dolnym piętrem. Jedną z nich jest brak sąsiadów z góry. Dzięki temu mamy większą szansę na spokój i ciszę. Nikt nam nie tupie nad głową, ani nikt nie wyrzuca niedopałków papierosa na balkon. Mieszkanie na poddaszu jest cichsze i idealnie nadaje się dla osób, które cenią sobie spokój. Przyczynia się do tego jeszcze to, że jesteśmy w sporej odległości od ulicy. Hałas przez nią powodowany jest przytłumiony i o wiele bardziej komfortowy niż gdybyśmy mieszkali niżej. Nie dociera do nas także szum kanalizacji, który doskwiera mieszkańcom z niższych kondygnacji. Szczególnie tych na samym dole, albo środkowych. Mieszkanie na wyższych kondygnacjach oferuje też lepsze widoki. Nie ma nic piękniejszego niż nie zakłócony żadnymi zbędnymi widokami, piękny wschód słońca za naszym oknem. Najwyższe piętro dostaje więcej światła słonecznego i jest nieco cieplejsze niż niższe poziomy.
Jakie są wady mieszkania na ostatnim piętrze?
Mimo wielu zalet mieszkania na ostatnim piętrze budynku trzeba także obiektywnie spojrzeć na wady takiego rozwiązania. Choć czy są one taki istotne, że trzeba rezygnować z zakupu takiego lokalu? Decyzja należy do Was, a my przedstawimy Wam pewne punkty, które warto wziąć pod uwagę przy podejmowaniu tej ważnej, życiowej decyzji.
Na poddaszu albo za zimno, albo za gorąco
Zanim zamieszkamy na poddaszu trzeba być świadomym tego, że będziemy tam mocniej odczuwać wahania temperatur. W lecie nagrzewający się strop budynku będzie przekazywał to ciepło do naszego mieszkania. Zimą natomiast będzie zupełnie odwrotnie. Wszystko dlatego, że lokale na poddaszu są bardziej narażone na działania temperatur. Jak sobie z tym radzić? Najlepszym sposobem na to jest odpowiednie ocieplenie poddasza. Sprawdź strych pod kątem przerw w izolacji. Jeśli są luki, wydaj trochę pieniędzy i wejdź na ściany, aby je naprawić. Zamknąć nadproża blachą kamienną lub płytą sufitową, aby zimne powietrze nie mogło dostać się od dołu. Mimo wszystko mieszkając na poddaszu musimy być gotowi na to, że będziemy ponosić większe koszty ogrzewania zimą, albo klimatyzacji latem.
A co jeśli w budynku nie będzie windy?
Choć problem ten w nowszym budownictwie już raczej nie występuje, to warto mieć to na uwadze. Mieszkanie na ostatniej kondygnacji to codzienne wchodzenie po wielu schodach. Może to pozytywnie wpłynąć na nasze zdrowie i poprawić kondycję, ale nie oszukujmy się. Wolelibyśmy móc wjechać windą. Problem w tym, że ta może się czasem zepsuć i jeśli jesteśmy osobą starszą, albo mamy małe dzieci to wycieczka na wysokie piętra schodami będzie nie lada wyzwaniem.
Optycznie pomniejszona przestrzeń poddasza
Optycznie zmniejszona przestrzeń poddasza to częsty problem mieszkania na ostatniej kondygnacji. Sufit w takich mieszkaniach charakteryzuje się dużą ilością skosów. Tworzy to problemy z ustawieniem mebli, ale i optycznie zmniejsza nam pomieszczenie, w którym czujemy się wtedy jak w małym, ciasnym schowku na miotły. Mimo to, nie jest to tak duży problem. Istnieją pewne sztuczki aranżacyjne, które pomogą Ci tak urządzić tą przestrzeń, by była przytulna i przestronna.